Mogę go oglądać wiele razy i nigdy mi się nie znudzi - jest po prostu genialny!
Wspaniałe połaczenie obrazów i muzyki, wszystko bardzo logicznie przechodzące w siebie nawzajem. Ciekawe skojarzenia, nowe spojrzenie na świat - przez spowolnienie lub przyspieszenie sekwencji.
Jedno ze skojarzeń obrazowych - parówki...
pamiętam ten film jeszcze z czasów Warszawskiego Tygodnia Filmowego, oglądałem go wtedy w Skarpie - zarówno wtedy, jak i teraz robi bardzo duże wrażenie, chociaz jest to nietypowy film dokumentalny
Minęło 20 lat od premiery tego filmu. Czas obszedł się z tym dziełem bardzo łaskawie i ogląda się go dzisiaj z równym zainteresowaniem. "Koyaanisqatsi" to wspaniała feria barw, kształtów, ruchów i dźwięków, które w całości składają się na dzieło niezwykle emocjonalne ale i refleksyjne. Z pozoru wydaje się to być...