Europejczycy, jeszcze jeden wysiłek, jeśli chcecie zostać... ekologami - mogliby krzyknąć twórcy i bohaterowie filmu, zachęcając do znacznie większej aktywności na rzecz... Zobacz pełny opis
Europejczycy, jeszcze jeden wysiłek, jeśli chcecie zostać... ekologami - mogliby krzyknąć twórcy i bohaterowie filmu, zachęcając do znacznie większej aktywności na rzecz zrównoważonego rozwoju, niż to miało miejsce do tej pory. Wizja świata, w którym każdy człowiek odpowiada za swój ślad węglowy, może się wydać utopijna, film sugeruje, żeEuropejczycy, jeszcze jeden wysiłek, jeśli chcecie zostać... ekologami - mogliby krzyknąć twórcy i bohaterowie filmu, zachęcając do znacznie większej aktywności na rzecz zrównoważonego rozwoju, niż to miało miejsce do tej pory. Wizja świata, w którym każdy człowiek odpowiada za swój ślad węglowy, może się wydać utopijna, film sugeruje, że trzeba zrobić więcej. Indywidualne zachowania jak wyjazd z miasta na wieś, wybór produktów organicznych czy fair trade nie rozwiązują problemu. Konieczne są działania systemowe. Bohaterami filmu są pracownicy-akcjonariusze francuskiej fabryki, holenderskiej firmy produkującej telefony fair trade, mieszkańcy zuryskiego projektu mieszkaniowego czy koreańscy producenci mandarynek. Każda ze spotkanych osób ma świadomość udziału w znacznie większym łańcuchu produkcji i konsumpcji, w którym ekologiczne rozwiązania nie wynikają z narzuconych standardów, ale świadomości wzajemnych uwarunkowań i na tej podstawie podejmowanych kolejnych działań. Film ukazuje różne innowacyjne, a często bardzo tradycyjne rozwiązania, które przywracają ludziom poczucie wspólnoty, współodpowiedzialności i sensu pracy.