....ale jak na francuskie kino to tylko niezły - owszem czasami można się wzruszyć,a czasami uśmiechnąć,ale czegoś mi tu zabrakło,aby mnie ta historyjka poruszyła i by została na dłużej w mojej pamięci.Na plus - wyraziste sympatyczne postacie,niezły humor oraz kilka lepszych scen jak moja ulubiona ze strzelbą w biurze.Na minus zakończenie - wszyscy się zachwycają tą ostatnią sceną,a dla mnie to ona była po prostu kiczowata - kobieta z nowotworem oraz facet wyrzucony z pracy padają sobie w ramiona i celują do policjantów - nie kupuję tego.