Po cholerę odgrzewać stare kotlety? Podobno budżet ma wynieść 35 milionów dolarów... więc pewnie spodziewają się zarobić na tym filmie kilka razy więcej... kpina i komercjalizacja kina. To wręcz zbrodnia.
Na szczęście są na świecie jeszcze ludzie, którzy wolą obejrzeć klasyki... osobiście niedawno obejrzałam To wspaniałe życie, a to za sprawą Jamesa Stewarta, którym jestem zachwycona od kilku tygodni. Zaczęło się od Anatomii morderstwa (gdzie zagrał fenomenalnie), potem był Sklep na rogu. Szkoda tylko, że tak trudno odnaleźć stare filmy. Zamiast kręcić nowe wersje, powinni puszczać od nowa stare. Wiele bym dała, żeby w Warszawie powstało kino, gdzie wyłącznie puszczaliby filmy czarno-białe z gwiazdami złotych lat Hollywood.