...miały zagrać w tym filmie!
Właśnie oglądam stronę z osobistymi pamiątkami MM i jest tam list z wytwórni z 1961 roku, która proponuje Marilyn przeczytanie książki i zagranie jednej z dwóch głównych ról kobiecych razem z Elizabeth Taylor!
Myślę, że gdyby nie Kleopatra mogłoby do tego dojść!
Wielka szkoda, ten film mógłby być klasykiem, dwie najsłynniejsze legendy Hollywood razem. To byłoby coś o czym się mówi do dziś.
Szkoda, że nie wypaliło.
PS: nie oglądałem tego filmu, ale z opisu na Filmwebie wynika że jest tam rozbudowana jedynie jedna rola kobieca? Możliwe, że scenariusz zmieniono ale czy ktoś kto oglądał może potwierdzić, że rzeczywiście nie ma w tym filmie dwóch jednakowo dużych ról kobiecych? (List zapewniał, że tak właśnie jest).
Pamiętasz nazwę tej strony? - Film co prawda nie widziałem (mam zamiar obejrzeć prequel 1966 roku emisja 23 października na TVP Kultura). Natomiast zgadzam się, co do tego mógłby być jednej z najbardziej wyczekiwany kobiecych duetów w historii kina.