Komedia to raczej nie jest. Bardziej kryminał.

Wybacz, ale to nie jest typowy kryminał. Owszem wątek zagadki jest, ale bohaterowie, sytuacje, wszystko takie z przymrużeniem oka. Podobnie współczesny RED. Są to filmy, które mają przede wszystkim bawić a nie wikłać się w intrygi.

Racja. Cały czas temat "kryminalny" był prowadzony lekko i z humorem. To czysta komedia kryminalna, a nie kryminał z elementami komedii. Zresztą obojętnie jakbyśmy zaszufladkowali ten film to na pewno warto obejrzeć. Ten Reżyser tworzył niepowtarzalne kino ...

na pewno nie najlepszy, miał lepsze. ten jest średni jak na tego reżysera.

W porządku. Pewnie większość zgodzi się z tobą, że miał lepsze filmy. Ale mnie osobiście te "lepsze", wcale tak bardzo się nie podobają. Dużo bardziej cenię sobie akurat "tego" Hitchcocka.

a polnoc-polnocny zachod widziałeś? też jest raczej komedią i też gra tam cary grant, jak lubisz ten styl to moze by Ci rowniez przypadlo do gustu.

Owszem. Widziałem. Również lubię ten film. Chociaż w życiu nie nazwałbym go komedią :P
W ogóle filmy z Cary Grantem mają w większości przypadków swoisty urok i dużą dozę lekkości. Tej komediowej, aczkolwiek - ja bym to określił mianem "łobuzerskiego" wdzięku. Doskonałym przykładem może tu być "Arszenik i stare koronki". Chociaż z drugiej strony nie podobają mi się "Podejrzenie" i "Osławiona" (oba Mr. Hitchcocka). No ale nie wszystko zawsze wychodzi :P

no wiem, ze kazdy lubi co innego. mnie osławiona nawet uszla. nie ze jakos nadzwyczajnie mi się podobala ale moze byc. tak na 6/10 jak dla mnie. z kolei niezbyt podobal mi się slynny zawrot glowy dla mnie byl okropnie nudny. m jak morderstwo ktore tez uchodzi za kultowe tego rezysera dla mnie tez bylo tylko srednie/niezle. tak na 6.
z kolei potrafily mi sie spodobac mniej popularne filmy tego twórcy np. urzeczona, bałkany, trema. z tych znanych to najbardziej lubię psychozę i nieznajomych z pociągu.

Otóż to "słynny zawrót głowy" jest najbardziej dennym filmem jaki zrobił. No może znalazłbym jeszcze kilka podobnych "zawodów", ale ten jest wyjątkowo "bolesny", bo strasznie przereklamowany. U mnie jest tak, że osobiście wkurza mnie ten zachwyt nad Hitchcockiem. Rozumiem, że wówczas może to on był rzeczywiście Kimś. Wielki, innowacyjny, wspaniały twórca kina...
Ale oceniając go z obecnej perspektywy, w życiu nie nazwałbym go "dobrym" reżyserem. Raczej dobrym rzemieślnikiem w jednej, wąskiej kategorii kina gatunków.
"Okno na podwórze" i "Ptaki" to jest moim zdaniem szczyt jego reżyserskich możliwości. Za to "artystycznie" bardziej cenię sobie film "Wyznaję". Jednak wszystko to nie wychodzi poza obręb 7-8 pkt w tej skali ocen.

jak na tamte czasy byl innowacyjny. teraz technika poszla z postepem a i my widzielismy juz tyle filmow ze nic nas prawie nie zaskakuje. ja osobiscie lubie w miare jego filmy, klimat itd, choc tez tak na 7 czy 8 w skali,co uwazam ze i tak jest wysoko w porównaniu do sporej ilosci wspoleczesnych ktore sa juz tak wtorne, schematyczne i nieraz przeladowane efektami specjalnymi.
co do wąskiej kategorii, to specjalizowal się w tym, co mu bylo najblizsze i najlepiej wychodzilo, po co miałby na sile robić cos z innego gatunku. wielu rezyserow ma waską kategorie, tworza w okreslonej ulubionej konwencji np. Hoffman filmy w historyczno-kostiumowej oprawie, Wajda polityczne, Cameron wysokobudzetowe filmy-widowiska, Lynch filmy surrealityczne, Mann filmy akcji, Burton groteskowe w mrocznej, baśniowatej oprawie- jedni powiedza ze to ich znaki rozpoznawcze inni ze zawężona kategoria jednego typu filmow.
mnie to osobiscie nie przeszkadza, niech robi jeden typ filmow a dobrze, niz wiele a srednio czy kiepsko.
mam pytanie, skoro to jeden z Twoich ulubionych filmow to powiedz mi, bo mi umknelo kto i dlaczego zabil Foussarda?

Nie tyle ulubionych, co po prostu przyjemnie mi się go oglądało. ale to było ze 3-4 lata temu i już nie pamiętam o co pytasz. tzn. patrząc po aktorach chodzi ci zapewne o ojca tej dziewczyny co się podkochiwała w bohaterze? A on - była taka scena, że fałszywy Cat wspinał się po ścianie i spadł. Tylko nie pamiętam już dlaczego... Tam była jakaś przepychanka. Tyle kojarzę. Ale na pewno da się to sprawdzić na YT :))

Ogólnie dobry film!